Żółte plamy na trawniku-jak im zapobiegać?

Zasialiśmy trawnik i wreszcie po kilku dniach widzimy efekty w postaci pierwszych wychodzących źdźbeł trawy. Kolejne dni przynoszą ich więcej i więcej. Aż tu nagle coś niepokojącego! Cieszymy się z naszego zielonego dywanu, lecz też zaczynamy martwić, bo w niektórych miejscach pojawiają się żółte plamy, choć wcześniej raczyła nas jaskrawa zieleń. Dlaczego tak się dzieje i co można na to zaradzić? Jak się okazuje, przyczyn może być kilka. Poznajmy je i nauczmy się, jak sobie z nimi poradzić!

Zadbaj o podłoże i zapomnij o żółtych plamach

 

Dość często przyczyną żółknącej trawy jest niewłaściwie podłoże. Boryka się z tym wielu ogrodników zwłaszcza na placu budowy, gdzie powstawał dom. Po skończonych pracach lub jeszcze w ich trakcie nie zadbano o to, by usunąć resztki budowlane (gruz, pyły, drobinki metalu itp.), które przeszkadzają trawie w normalnym wzroście. Zostały przysypane cienką warstwą ziemi, więc mimo że ich nie widać, to mają duży wpływ na kondycję źdźbeł. 

Co w takiej sytuacji? Niestety, trzeba zadziałać tu dość stanowczo - przekopać ziemię w miejscach uszkodzeń trawy i usunąć zalegający tam gruz. Następnie dosypać nowe podłoże i założyć trawnik od nowa. 

Nie tylko gruz może blokować jej rozwój.  Gdy gleba jest zbyt twarda, przez co nie przepuszcza wody oraz powietrza. Źdźbła trawy nie mogą w tej sytuacji normalnie się rozwijać, zasychają i stają się żółte. Żeby tego uniknąć, powtarzaj co roku (a czasem dwa razy na sezon) zabieg napowietrzania, nakłuwania ziemi, do czego służyć mogą widły, nakładki na buty bądź specjalne urządzenie - aerator.

Nawóz tak, ale zgodnie z zaleceniem

 

Żeby trawnik mógł pokazać swoje prawdziwe zielone piękno powinien być wzbogacony nawozami - przynajmniej trzy razy w sezonie. Zalecane jest, by to zrobić na wiosnę, rozsypując na jego powierzchni azot, jesienią (fosfor i potas), ale też w trakcie roku, stosując nawóz uniwersalny. Pamiętajmy o tym, ale też nie przesadzajmy z ilością, co może skończyć się powstawaniem nie tylko żółtych, nieestetycznych plam, ale też schnięciem i zamieraniem murawy. Koniecznie więc przed użyciem nawozu, dowiedzmy się, jakie są zalecenia producenta. 

 Polecamy:

 

Koszenie - zbyt rzadko, zbyt często?

 

Trawa może żółknąć również przez to, że źle - zbyt często lub zbyt rzadko - ją kosimy. Róbmy to regularnie, przynajmniej raz na tydzień. Jeśli przerwy są za długie, źdźbła rosną zbyt wysokie, jak zaś jesteśmy w tym temacie nadgorliwi i często przycinamy trawę, to nie ma ona szans, aby wyrosnąć. A gdy do tego dochodzi jeszcze mocno palące słońce, to mamy prostą receptę na to, jak zniszczyć trawnik.

 Polecamy:

Jak sobie radzić z suszą?

 

I właśnie o suszy słów kilka, która w ostatnich latach zdarza się bardzo często. Jak wspomnieliśmy, przycinając za nisko trawnik, sami pogłębiamy ten problem, bo niska trawa zostaje “przypalana” przez słońce, zmieniając kolor na żółty. Nawet jednak, jak ma ona odpowiednią wysokość, może się zdarzyć, że długie okresy suszy znacząco pogorszą jej kondycję. 

Receptą jest odpowiednie przygotowanie murawy, na przykład przez dodanie do podłoża materii organicznej lub hydrożelu. Jak o to nie zadbaliśmy, pozostaje nam regularne, obfite podlewanie, najskuteczniej za sprawą systemu automatycznego podlewania lub zraszaczy. 

Szkodniki i choroby - jak wyeliminować te zagrożenia?

 

Na gorszą kondycję trawnika mogą też wpływać szkodniki, zwłaszcza pędraki, takie jak opuchlaki, larwy chrabąszcza i guniaka. Jak sobie z nimi poradzić? Powinniśmy je jak najszybciej wykopać lub zastosować odpowiedni naturalny preparat niszczący ekspansję szkodliwych robaków. To samo może spotkać nasz trawnik przez choroby wywołane przez grzyby i bakterie. Czasem wystarczy opryskać trawnik właściwie dobranym preparatem. Niekiedy jednak nic to nie daje i trzeba szukać pomocy u doświadczonych ogrodników. 

Teraz już wiemy, co może wywoływać żółte plamy na trawniku. Oceńmy, jaka przyczyna dominuje u nas i skutecznie ją wyeliminujmy.