Wrzesień w ogrodzie - czas zbiorów i początek przygotowań do zimy

Wrzesień w ogrodzie to miesiąc intensywnych prac, bo z jednej strony lato dobiega końca, więc czekają nas zbiory owoców i warzyw, z drugiej - wkraczamy w chłodniejszy okres i rozpoczynamy przygotowania do zimy. Chociaż miesiąc potrafi być bardzo słoneczny i suchy, to trzeba pamiętać, że noce są coraz chłodniejsze, a w trzeciej dekadzie września możliwe już są poranne przymrozki.

Wrzesień - zbiory, zbiory, zbiory...

Owoce powinniśmy postarać się zebrać w pierwszej kolejności, bo im dłużej trwa miesiąc, tym większe prawdopodobieństwo spadków temperatury. Jabłka i gruszki zrywamy nie w pełni dojrzałe, układając w chłodnym, umiarkowanie suchym pomieszczeniu. Można je tam przechowywać kilka tygodni. Okazy uszkodzone, ale też słabo wykształcone należy przerobić od razu. Pamiętajmy też, by “oczyścić” drzewo z zeschniętych i zgniłych owoców, gdyż pozostawione na nim mogą stać się źródłem infekcji.

 Polecamy:

 

Wrzesień to również najlepszy czas na zbiór dyni, zarówno jadalnych, jak i ozdobnych. Odcinamy je wraz z zasychającą szypułką i pozostawiamy kilka dni na słońcu, by jeszcze dojrzały. Do przechowywania oczywiście wybieramy najzdrowsze, nieuszkodzone owoce. Wykopujemy warzywa korzeniowe - pietruszkę, marchew i czerwone buraki. Podobnie postępujemy z ziemniakami.

Sadzimy drzewa i krzewy owocowe

Wrzesień to bardzo dobry okres na sadzenie drzew i krzewów owocowych, ponieważ rośliny mają jeszcze sporo czasu, by ukorzenić się przed nadejściem zimy. Pamiętajmy, by dobrze przygotować podłoże. W pierwszej kolejności odchwaszczamy ziemię, a następnie wzmacniamy nawozami - potasowymi i fosforowymi. Na sam koniec ją przekopujemy. Za pomocą kwasomierza sprawdźmy odczyn podłoża. Zależnie od okazów, które zamierzamy posadzić, ziemia może mieć odczyn:

 

  • obojętny (pH 7) - idealny dla czereśni i wiśni;
  • lekko kwaśny (pH 6,2-6,7) - najlepszy dla jabłoni, grusz i porzeczek;
  • kwaśny (pH 5,5-6,2) - maliny, poziomki, truskawki i agrest;
  • bardzo kwaśny (pH 4,2-4,5) - perfekcyjne środowisko życia dla borówki amerykańskiej.

 

Co dodatkowo warto posadzić?

Początek września to właściwie ostatnia chwila na posadzenie rozsady dwuletnich roślin ozdobnych jak bratki, dzwonki ogrodowe, dziewanny, malwy, naparstnice itd. Weźmy się również za przesadzanie i rozmnażanie przez podział bylin kwitnących wiosną i wczesnym latem (barwinki, bodziszki, dąbrówki, gęsiówki, floksy, bergenie itp.).

We wrześniu również sadzimy rośliny cebulowe zimujące w gruncie. W pierwszej połowie miesiąca postąpmy tak między innymi z narcyzami, kamasjami, kokoryczami, przebiśniegami i pustynnikami, w drugiej zaś przychodzi czas na cebulice, hiacynty, krokusy, ranniki, szczawiki, śnieżyczki, tulipany itd.

 Polecamy:

Trawnik - zakładamy nowy lub przeprowadzamy renowację starego

We wrześniu warto pomyśleć o tym, by założyć nowy trawnik bądź odnowić stary, który nie wygląda zbyt dobrze. Trawa zdąży wykiełkować, podrosnąć i wzmocnić się przed nadejściem zimy. Trawnik z wysiewu można zakładać do końca września, z roli natomiast trochę dłużej, bo aż do ostatnich dni października. Niezależnie od tego, jaką metodę wybierzemy, nie możemy zapomnieć o regularnym podlewaniu.

 Polecamy:

 

 

Jeśli zaś nie planujemy takich prac, nie możemy jeszcze zapominać o zielonym ogrodowym dywanie, gdyż nadal wymaga on regularnego koszenia. To już jednak nie lato, gdy trawa rosła w ekspresowym tempie, więc ostrze kosiarki można podnieść nieco wyżej.

Jak widać, wrzesień w ogrodzie wymaga dużego zaangażowania i poświęcenia czasu. Pamiętajmy jednak, że ten wysiłek nie pójdzie na marne, a przyniesie rezultaty już za kilka miesięcy, gdy znów nadejdzie piękna wiosna.