Jak dbać o ogród zimą? Część 1

Jeszcze mamy w pamięci letnie prace w ogrodzie, a już wraz z coraz krótszym dniem rzadziej bywamy w naszej roślinnej oazie. Okazy, które tak pięknie kwitły na wiosnę, przygotowują się teraz do zimowego snu. My również powinniśmy postarać się więcej odpoczywać, by ze zdwojoną siłą zatroszczyć się o rośliny, gdy znów zapanują rządy słońca i przyjemnego ciepła. Nie zasypiajmy jednak, zapominając o ogrodzie na czas zimy, ponieważ również w tym okresie potrzebuje on wiele troski i wsparcia. Jak dbać o ogród zimą?

 

Zima, czyli wszystko się może zdarzyć

 

Zewsząd słychać opinie, że zimy to już nie takie, co kiedyś. Śnieg rzadko pada, a jeśli już, to tyle, co kot napłakał. Nie trzeba zresztą być specjalnie dociekliwym obserwatorem, by samemu to stwierdzić. Zamiast białego puchu mamy przysłowiowy groch z kapustą - czasem deszcz, czasem śnieg, a na pewno szaro-bury nieprzyjemny klimat. Żyjemy jednak w środku Europy, gdzie ścierają się ze sobą cieplejsze i zimniejsze masy powietrza, co sprawia, że w każdej chwili w środku zimy może zapanować wiosna lub wręcz przeciwnie - fala syberyjskich mrozów połączona z intensywnymi opadami śniegu. Zawsze więc musimy być przygotowani na takie kryzysowe warunki.

 

Zasypało? Czas się wygrzebać ze śniegu!

 

Śniegu nie było ani w grudniu, ani w styczniu, nawet przez cały luty było bardziej jesiennie niż zimowo. Aż tu nagle - zmiana cyrkulacji i wszędzie biało. Mimo trzaskającego mrozu na dworze i hałd białego puchu musimy się zmobilizować, by odśnieżyć nawierzchnie ogrodowe. Najlepiej to robić za pomocą metod mechanicznych - łopatą do śniegu. Przy mniejszej pokrywie śnieżnej wystarczy przystosowana do niskich temperatur zimowa miotła uliczna.

 Polecamy:

 

Większe hałdy śniegu wymagają skuteczniejszych środków - doskonale sprawdzają się tu zgarniacze do śniegu, które nie tylko są odporne mróz, ale i zapewniają wygodne odśnieżane - dzięki wygodnym kółkom i składanemu uchwytowi. A co ze śniegiem zalegającym na dachu, np. altanki? Poradzimy sobie z tym zadaniem, używając specjalnej szufli wyposażonej w trzonek teleskopowy, jaki pozwala dotrzeć w trudno dostępne miejsca.

 Polecamy:

 

A co z lodem?

 

Zima to nie tylko białe krajobrazy, ale również bajkowe obrazki niczym z krainy lodu. Wyglądają ładnie, kiedy patrzymy na nie przez okno, gorzej, jak musimy wyjść na zewnątrz. Nie zna życia ten, kto nigdy o poranku nie skrobał szyb w samochodzie. Ta powtarzająca się czynność, gdy wyposażeni w skrobaczkę do szyb próbujemy usunąć zmrożony nalot, zaliczana jest do jednej z bardziej znienawidzonych. Właściciele domków jednorodzinnych muszą też usunąć lód zalegający na ścieżkach, bo pozostawienie go grozi niebezpiecznym upadkiem.

 

O to samo powinniśmy się zatroszczyć w swoim ogrodzie, korzystając ze specjalnie do tego przeznaczonych narzędzi - skuwaczy do lodu. Najlepiej wybrać model, w którym ostrze jest nie tylko trwałe, wykonane z porządnej jakości materiałów, lecz również wymienne. W razie, gdy się zacznie zużywać, nie zapewniając maksymalnej skuteczności, można je zamienić na nowszy typ. Niektórzy idą na łatwiznę, posypując podłoże środkami chemicznymi, jak np. sól do odladzania dróg. To bardzo zły pomysł, ponieważ wraz z topniejącym śniegiem wszelkie zanieczyszczenia wnikają do gleby, niszcząc jej strukturę, sprawiając, że rośliny są w gorszej kondycji.

 Polecamy:

 

Zimowa konserwacja narzędzi

 

Zimowy okres to również idealny czas na czyszczenie i konserwację narzędzi ogrodowych, dzięki czemu w sezonie wiosennym będą w pełni gotowe do wzmożonej pracy.

Narzędzia do kopania jak grabie, motyki, łopaty i widły starannie oczyszczamy z resztek roślin i ziemi. Brud najłatwiej usunąć przy pomocy drucianej szczotki. Następnie myjemy je wodą, lecz dla lepszego efektu - by pozbyć się bakterii i zarodników grzybów - warto je na chwilę zanurzyć we wrzątku, choć sprawdza się również przetarcie ich powierzchni spirytusem i denaturatem. Po wykonaniu tych czynności dokładnie je suszymy, metalowe części zaś pokrywamy środkiem konserwującym.

 

Podobnie potraktujmy narzędzia do cięcia, czyli sekatory, nożyce do trawy i do żywopłotu. Poza precyzyjnym oczyszczeniem i myciem użyjmy też roztworu alkoholowego lub rozpuszczalnika (jak nafta), by usunąć resztki żywicy z nożyc. Zadbajmy również o urządzenie elektryczne i spalinowe, jak piły elektryczne, kosiarki i podkaszarki do trawy. Bardzo prawdopodobne, że po sezonie będą wymagać ostrzenia lub naprawy. Zadbajmy o miejsca połączeń przewodów elektrycznych, smarując je preparatem (może być np. uniwersalny WD-40). W kosiarce koniecznie zatroszczmy się o jej spód, zabezpieczając jej metalowe części przed korozją. Noże należy oczyścić i naostrzyć, a następnie pokryć je środkiem konserwującym.

 Polecamy:

To tylko część pracy ogrodowych, o których powinniśmy pamiętać. To również jedynie pierwsza część naszych wskazówek - w następnej skupimy się na ochronie roślin, podpowiadając, jak zatroszczyć się o zielone okazy, aby na wiosnę pokazały całe swoje piękno.