Grudzień to prawdziwy początek zimy i zapowiedź tego, co czeka nas w kolejnych kilku miesiącach. Nawet jeśli nie ma śniegu i dużych mrozów, to i tak niska temperatura sprawia, że rośliny przechodzą w tryb odpoczynku. Zasłużyły na to po wielu miesiącach wegetacji. Powinniśmy je doglądać, ale nie tylko. Co dodatkowo warto robić podczas grudniowej pory w ogrodzie?
Jaki jest grudzień w ogrodzie?
Zdecydowanie cichy i spokojny. Dominuje w nim senny klimat, spotęgowany przez coraz krótsze dni. Zwolnieni z wielu wymagających zadań, które przypadają na cieplejsze, wiosenne, letnie i wczesnojesienne miesiące, mamy wreszcie czas, by bez pośpiechu zastanowić się nad tym, co posadzić w następnym sezonie. Jednocześnie każda wizyta w ogrodzie powinna zostać wypełniona ważnymi zadaniami - sprawdzeniem stanu roślin, przeglądaniem przechowywanych owoców i warzyw, odgarnianiem śniegu ( jeśli akurat spadł) oraz dokarmianiem miłych gości - ptaków.
Grudzień w ogrodzie - podstawowe zadania
W grudniu ze szczególną troską powinniśmy zajmować się roślinami zimozielonymi, zwracając uwagę na to, w jakiej są kondycji. Dla okazów o kolumnowym pokroju sporym zagrożeniem może być ciężki i mokry śnieg. To ważne, zwłaszcza jak zbyt długo zalega na gałęziach, gdyż nie tylko deformuje korony, ale może nawet je rozłamać. Dobrze więc związać rośliny sznurkiem. Drzewa narażone na złamanie, podpieramy. Łatwiej jest z iglakami o rozłożystym przekroju - z nich wystarczy systematycznie strzepywać biały puch.
Sprawdzamy też, w jakim stanie są osłony na krzewach. Jeśli uległy uszkodzeniu - należy je poprawić, a czasem i uzupełnić. Kontrolujemy również przechowywane cebule, kłącza i bulwy bylin niezimujących w gruncie. Oceniajmy regularnie ich zdrowotność, a w przypadku wykrycia pierwszych objawów chorób, natychmiast je usuńmy.
O czym dodatkowo pamiętać?
- Jeśli pojawi się śnieg, to odgarniamy go tak, aby największe ilości znalazły się pod krzewami i drzewami, ale też w miejscach zimowania bylin. Oczyszczamy z niego ścieżki i alejki, a jeśli trzeba, bo spadły dość duże ilości, zrzucamy go również z dachu altanki. Dokarmiamy ptaki, które w okresie zimowym potrzebują naszej pomocy. Możemy być pewni, że odwdzięczą nam się na wiosnę, wyjadając insekty.
- Kiedy pogoda dopisuje i robi się cieplej, warto wykorzystać ten czas, by rozrzucić kompost na grządkach i pozgrabiać resztki opadłych liści. Pod koniec miesiąca dobrze też pobielić drzewa, co zapobiegnie pękaniu kory pod wpływem ujemnej temperatury.
- Pamiętajmy też o trawniku. Po opadach śniegu lepiej po nim nie chodzić, ponieważ pod udeptanym, zmrożonym puchem tworzą się nieestetyczne, brunatne plamy. W grudniu, jak i podczas całej zimy, częste jest zjawisko zamarzania i rozmrażania skorupy lodowo-śniegowej. Gdy znajduje się ona na powierzchni trawnika, delikatnie ją pokruszmy, gdyż pozostawienie jej grozi rozwojowi pleśni.
Grudzień może i jest senny, nie oznacza to jednak, że możemy sobie odpuścić wizyty w ogrodzie. Zawsze trzymajmy rękę na pulsie, kontrolując jego stan.
Polecamy:
